Niemal codziennie otrzymujemy maile od Was z pytaniem, w jaki sposób przyjechać legalnie pracować do Stanów. Z reguły nie mamy dla Was dobrych wiadomości. Uzyskanie wiz pracowniczych, L lub HB, wymaga dużej determinacji ze strony naszej i potencjalnego pracodawcy. Jest jednak grupa osób, która w prosty sposób może zrealizować swoje marzenia o życiu i pracy w USA.
Jeśli jesteś młodą dziewczyną, lubisz dzieci (z wzajemnością) i chciałabyś przez rok cieszyć się słońcem Kalifornii, zgiełkiem Nowego Yorku lub po prostu zachłysnąć się życiem w Ameryce, możesz przekuć to marzenie w realny plan, za pomocą programu Au Pair.
Kim jest au pair?
W dużym uproszczeniu, opiekunką do dzieci. Ale bardziej można jej obowiązki porównać do roli starszej siostry, niż pomocy domowej. W wielu przypadkach au pair traktowane są jak członkinie rodzin, uczestniczą w świętach i ważnych uroczystościach familijnych.
 |
| Kadr z filmu Nanny diaries |
Kto może zostać au pair?
- przede wszystkim musisz być płci żeńskiej /zgodnie z informacjami od Was - niektóre agencje dopuszczają także facetów/;
- mieć pomiędzy 18, a 26 lat (by otrzymać wizę J1, umożliwiającą pracę w USA);
- nie mieć męża, ani własnych dzieci;
- posiadać zaświadczenie o niekaralności;
- mieć wykształcenie przynajmniej średnie;
- mieć doświadczenie w opiece nad dziećmi (minimum 200 godzin), potwierdzone 2 różnymi referencjami od osób niespokrewnionych, (opieka nad młodszą siostrą i referencje od Mamy to trochę za mało;);
- mieć aktualne prawo jazdy;
- być zdrową i bez nałogów (dobry powód, by rzucić palenie śmierdzących patyków),
- być osobą odpowiedzialną, solidną, zorganizowaną - miej świadomość, że ktoś powierza Ci swoje dzieci!
- co oczywiste, mieć aktualny paszport;
- co jeszcze bardziej oczywiste, znać język angielski w stopniu komunikatywnym.
 |
| Kadr z filmu Nanny diaries |
Twoje szanse szanse na znalezienie idealnej dla Ciebie rodziny rosną, jeśli:
- masz doświadczenie w opiece nad maluszkami (poniżej drugiego roku życia);
- mieszkałaś już kiedyś za granicą (i wiesz jak wygląda długa rozłąka z bliskimi);
- masz doświadczenie w nauczaniu;
- umiesz pływać;
- przeszłaś kurs pierwszej pomocy.
Ok, spełniasz powyższe wymagania, i za pomocą oficjalnej agencji, posiadającej upoważnienie rządu USA, udało Ci się znaleźć rodzinę, w której życie chcesz się zaangażować, przez minimum najbliższy rok (taki wyjazd można przedłużyć o kolejne 6, 9 lub nawet 12 miesięcy). Co to oznacza w praktyce?
Na co może liczyć au pair? Jakie korzyści płyną z bycia opiekunką?
- po pierwsze, najbardziej oczywiste: w legalny sposób będziesz mieszkać i pracować w Ameryce;
- rok obcowania z językiem da Ci więcej, niż całe lata uczęszczania na drogie kursy w Polsce;
- nawiążesz mnóstwo międzynarodowych kontaktów, część z nich przerodzi się w bliskie przyjaźnie;
- goszcząca Cię rodzina zapewni Ci wikt i opierunek (czyli jedzenie i oddzielny pokój)
- i to, co niektórych najbardziej interesuje, zarobisz w ciągu roku $10 000 (to sporo kasy, jeśli nie trzeba płacić za mieszkanie i jedzenie);
- będziesz mieć zagwarantowane ubezpieczenie zdrowotne (a to zdejmuje Ci ogromny ciężar z głowy i portfela - o ubezpieczeniu pisaliśmy tutaj - klik!) /z sygnałów od Was wynika, że nie wszystkie agencje zapewniaja ubezpieczenie/
- dostaniesz $500, na opłacenie kursu w collegu (jeśli przedłużysz swój pobyt o kolejny rok, dostaniesz kolejne $500 na naukę!)
- będziesz mieć 2 tygodnie płatnego urlopu. Wiem, nie jest to dużo, ale 10 wolnych dni roboczych to norma w USA:(.... ale!!! po zakończeniu rocznego programu, 13. miesiąc możesz przeznaczyć na podróże po USA!!!
- W każdym tygodniu masz 1,5 wolnego dnia oraz jeden cały weekend w miesiącu
- na zakończenie otrzymasz certyfikat potwierdzający udział w programie
- masz zapewniony darmowy bilet lotniczy do Stanów, do miejsca, gdzie mieszka "twoja rodzina", oraz darmowy bilet powrotny do Polski, z dowolnego miejsca w USA (czyli np. podczas wolnego 13. miesiąca robisz sobie road trip z San Francisco do NYC, i z Nowego Jorku masz opłacony przylot do domu)
- skoro już jesteśmy przy Nowym Jorku. To właśnie tam przejdziecie swoje szkolenie.
No dobra, zapytacie, gdzie jest haczyk? Haczyka nie ma, ale są pewne koszty, które musicie ponieść, by zostać au pair.
Ile kosztuje program au pair w USA?
W odniesieniu do zarobków i innych korzyści, o których pisałam powyżej, całkiem niedużo.
Po twojej stronie leżą nastepujące koszty:
- wyrobienia paszportu (zdaje się, że uczniowie i studenci płacą za to 70zł, pozostali 140)
- wystawienia międzynarodowego prawa jazdy (35zł),
- dojazdu na rozmowę z pracownikiem firmy i dojazd do ambasady
- koszt wizy ($160)
- koszt zaświadczenia o niekaralności (20-30zł)
- opłata za wzięcie udziału w programie. Koszty opłaty programowej różnią się w zależności od firmy. Polecana przez nas agencja AuPairCare inkasuje opłatę programową w wysokości 240EUR UWAGA: w AuPairCare cały proces aplikacji jest darmowy, opłatę wnosi się dopiero po znalezieniu dla nas idealnej rodziny).
Co jeszcze powinnyście wiedzieć?
Wyjazdy organizowane są przez cały rok, nie musicie jechać koniecznie z początkiem wakacji.
Przez cały okres pobytu macie zapewnione wsparcie lokalnego przedstawiciela agencji AuPairCare.
Jeśli pracowałyście jako au pair i chcecie podzielić się wrażeniami z waszego pobytu w USA, piszcie w komentarzach. Może dzięki Wam ktoś też odważy się na taki wyjazd.
* Przy tworzeniu tego wpisu korzystaliśmy z merytorycznej pomocy AuPairCare. Jest to jedna z największych tego typu firm na świecie. Agencja ta ma ponad 25 lat doświadczenia w kojarzeniu rodzin z USA z kandydatkami na au pair. Dzięki AuPairCare ponad 50 000 dziewczyn znalazło swoją przyszywaną rodzinę w Stanach. Jako oficjalna agencja rekrutacyjna, AuPairCare posiada upoważnienie Rządu Stanów Zjednoczonych, pośredniczy w zdobyciu wizy J1 dla au pair, organizuje podróż do i z USA, a także szkolenie przed rozpoczęciem programu (w New York), oraz wsparcie podczas trwania całej waszej przygody.
Mam nadzieję, że post okazał się dla Was pomocny i pozwolił Wam zdecydować, czy program au pair jest właśnie dla Was. Powodzenia!
