9.02.2012

W poszukiwaniu polskich akcentów w prezydenckiej bibliotece Ronalda Reagana

Jakiś czas temu wybraliśmy się do prezydenckiej biblioteki Ronalda Reagana.
Tomi bardzo chciał zobaczyć replikę 1:1 gabinetu owalnego
No i oczywiście zrobić małą przymiarkę:) Prawda, że właściwy człowiek na właściwym miejscu?
W muzealnych wnętrzach wystawiono także kolekcję ubiorów First Lady. Jak widać, Nancy Reagan wyprzedzała trendy o całe dziesięciolecia!
Największe zainteresowanie wzbudza wśród odwiedzających prezydencki Air Force One. Żeby wejść do środka, musieliśmy odstać swoje w długaśnej kolejce. Jeśli chcemy zrobić sobie fotkę w słynnej prezydenckiej pozie, gdy para wita lub żegna tłum, stojąc na schodkach samolotu- musimy zapłacić ekstra.
W wielkiej hali, poza samolotem, wystawiono także prezydenckie limuzyny i śmigłowiec

W kraju tak skoncentrowanym na sobie, każdy polski akcent jest na wagę złota. Tu znaleźliśmy ich nawet kilka. Nasi prezydenci pod fragmentem muru berlińskiego.

I z wizytą u Papieża. Poruszano problem praw człowieka w komunistycznej Polsce

W prezentacji historycznej znalazło się także miejsce dla NASZEJ historii.

"...because freedom is priceless."
Zasłuchana w przemówienie Lecha Wałęsy. Takie akcenty w obcym kraju są naprawdę wzruszające.
 
Sztandar, którym okryta była trumna Ronalda Reagana
I jego ostatnie miejsce spoczynku.
Przed biblioteką wyeksponowano fragment berlińskiego muru.

Z otaczających obiekt ogrodów roztacza się cudowny widok na Simi Valley. Biblioteka znajduje się ok 40mil od Los Angeles. Wstęp kosztuje 15$.


Prawa autorskie

Fotografie i teksty zamieszczone na tym blogu są naszą własnością. Wszelkie kopiowanie, powielanie i publikowanie może odbyć się wyłącznie za naszą zgodą. Chcesz wykorzystać naszą pracę- skontaktuj się z nami: zawszewdrodze@gmail.com