Takie widoki najbardziej działają na moją wyobraźnię |
Capitol Reef National Park |
Niewyobrażalne kontrasty zachodzącego słońca i nadciągającej burzy |
Przełom lata i jesieni to czas gwałtownych popołudniowych burz |
Niekończące się, puste przestrzenie, tak na zawsze zapamiętam podróże po Stanach. |